Deprecated: Function eregi() is deprecated in /home/platne/rzekaleba/public_html/maincore.php on line 35

Deprecated: Function eregi() is deprecated in /home/platne/rzekaleba/public_html/maincore.php on line 35

Deprecated: Function eregi() is deprecated in /home/platne/rzekaleba/public_html/maincore.php on line 36

Deprecated: Function eregi() is deprecated in /home/platne/rzekaleba/public_html/maincore.php on line 36

Deprecated: Function eregi() is deprecated in /home/platne/rzekaleba/public_html/maincore.php on line 37

Deprecated: Function eregi() is deprecated in /home/platne/rzekaleba/public_html/maincore.php on line 37

Deprecated: Function eregi() is deprecated in /home/platne/rzekaleba/public_html/maincore.php on line 38

Deprecated: Function eregi() is deprecated in /home/platne/rzekaleba/public_html/maincore.php on line 38

Deprecated: Function eregi() is deprecated in /home/platne/rzekaleba/public_html/maincore.php on line 39
Towarzystwo Przyjaciół Rzeki Łeby - News: Troć Łeby 2014 "no kill" - RELACJA
Nawigacja
Strona Główna
Aktualności
Artykuły
Galeria
Galeria B.Kotlarz
Statut TPRŁ
Do pobrania
Linki
Kontakt
Szukaj
Przekaż 1 % podatku
Info TPRŁ
eng pl
Przekaż 1 % swojego podatku
opp
Galeria B. Kotlarz
galeria kotlarz
Nasze wyróżnienia
nasze wyróżnienia
Ostatnie artykuły
Skrzydlaty architekt
Bielik- najwi?kszy s...
Błękitna Strzała- zi...
Logo Towarzystwa Prz...
"Troć Łeby" - zawody
Troć Łeby 2014 "no kill" - RELACJA


50 zawodników z całego kraju uczestniczyło w XI edycji Ogólnopolskich Zawodów w Wędkarstwie Muchowym „Troć  Łeby 2014”, zorganizowanej przez Towarzystwo Przyjaciół Rzeki Łeby i Klub Muchowy „Dolina Łeby” pod patronatem medialnym magazynu „Wędkarski Świat”. Zawody rozegrane zostały po raz kolejny „na żywej rybie”.

Rzeka Łeba na dzień przed zawodami, po obfitych opadach deszczu mocno wezbrała utrudniając łowienie w pierwszej turze i praktycznie nie dając szans na złowienie troci w drugiej turze zawodów. Przejrzystość wody w drugim dniu spadła do zaledwie kilku centymetrów i jedyne co można było zrobić, to zanucić przebój zespołu Tony Christie pt. „Yellow River”.

Baza zawodów, rozegranych w dniach 11-12.01.2014r. na rzece Łebie, znajdowała się w Pałacu pod Bocianim Gniazdem w Runowie. Inaugurację uświetniło swoją obecnością wielu zaproszonych gości, m.in. burmistrz Lęborka Witold Namyślak, który dokonał uroczystego otwarcia imprezy, honorowy prezes TPRŁ Marian Ślęzak, prezes koła PZW Lębork-Miasto Mariusz Szczepaniak.

PATRONAT MEDIALNY:

SPONSORZY:

MG ANGLING INTERNATIONAL

ZARZĄD OKRĘGU PZW W SŁUPSKU

BURMISTRZ MIASTA LĘBORKA

STAROSTWO POWIATOWE W LĘBORKU

FARM FRITES POLAND S.A.

SKLEP WĘDKARSKI REKSIO W LĘBORKU

SKLEP WĘDKARSKI RED W WEJHEROWIE

SAT- TADEUSZ ŚLĘZAK

WĘDKARSKI ŚWIAT-PATRONAT MEDIALNY

DRUKARNIA SIL-VEG-DRUK

JAXON- ANDRZEJ PODESZWA

WWW.FLYHOUSE.PL

PZW KOŁO LĘBORK MIASTO

SPOMEL LĘBORK

DRAGON

STOR ZAKŁAD POLIGRAFICZNY

WWW.DAMISKLEP.PL

Po drugiej turze zawodów bezapelacyjnym „królem polowania” został Dariusz Zięba z Koszalina łowiąc potężną ponad 4 kilogramową samicę troci długości 75,0 cm.
Darek trafnie wytypował do połowu odcinek miejski rzeki Łeby w Lęborku, w związku z intensywnymi opadami deszczu i znacznym zmętnieniem wody było to jedyny odcinek, na który można było liczyć na spotkanie z trocią w pierwszej turze.


1. Dariusz Zięba (Koszalin) 575 pkt [75,0 cm]



Drugi rok z rzędu organizujemy zawody dopuszczające tylko formułę „no kill”, która na trwałe wpisała się już w nasze spotkanie. Formuła ta wymaga pewnego zaangażowania i przygotowania ze strony zawodników, za co serdecznie dziękujemy. Zawody „na żywej rybie” są też wyrazem naszej i uczestników troski o populację troci wędrownej w dorzeczu Łeby.
Podczas imprezy postanowiliśmy wyróżnić najwytrwalszego wędrowca, który przyjechał na Troć Łeby aż z Krakowa. Za upór i determinację godną migrującej na tarło troci unikatową fotografię ryby pokonującej piętrzenie w Chocielewku otrzymał od nas Maciej Iżewski.
Kolejne zdjęcie trafiło do Piotra Talmy z firmy Flyhouse (certyfikowanego instruktora rzutów muchowych federacji FFF) za systematyczne wspieranie nas podczas organizacji kolejnych edycji zawodów.
Podczas zawodów uczestnicy mogli także obejrzeć kupioną w wyniku internetowej zbiórki pieniędzy fotopułapkę, która pomaga rolex repliki zegarków nam w zwalczaniu kłusownictwa w dorzeczu. Odzew i wsparcie jakie nam okazaliście przerosło nasze najśmielsze oczekiwania, jeszcze raz składamy najserdeczniejsze podziękowania!
Nasze spotkanie, to także okazja do wręczenia wyróżnień. Podczas uroczystego otwarcia zawodów, za współpracę z Towarzystwem Przyjaciół Rzeki Łeby otrzymał je Burmistrz Lęborka Pan Witold Namyslak.

Fotorelacja w rozwinięciu wiadomości


F O T O R E L A C J A

Dariusz Zięba ze zwycięską samicą troci wędrownej długości 75,0cm - foto P. Talma www.flyhouse.pl



Hol troci w wykonaniu Dariusza Zięby, film i montaż P. Talma www.flyhouse.pl



Relacja z serwisu www.leborknews.pl


Prezes TPRŁ Andrzej Adamiak wręcza nagrodę za największą rybę i pierwsze miejsce .


Przedstawiciel firmy www.flyhouse.pl Piotr Talma wręcza nagrodę za pierwsze miejsce.


Rzeźba troci za pierwsze miejsce w zawodach.


Nagrodę dla wędrowca, zdjęcie migrującej na tarło troci wędrownej otrzymał Maciej Iżewski, który przyjechał do nas aż z Krakowa.


Wyróżnienie i podziękowanie za wsparcie otrzymał także nasz sponsor - Piotr Talma z firmy www.flyhouse.pl
Piotr jest certyfikowanym instruktorem rzutów federacji FFF.


Podczas zawodów była możliwość obejrzenia dwuręcznych wędek, kurtek i spodniobutów wędkarskich.


Można było też podziwiać wspaniałe rękodzieła autorstwa Jana Maleckiego.


Pamiątkowa tablica chwały laureatów poprzednich edycji Troci Łeby.


Fotopułapka zakupiona podczas internetowej zbiórki pieniędzy.


Lista darczyńców, dzięki którym zakupiliśmy urządzenie.














Troć Łeby to miejsce spotkań, integracji i przeciągających się do późna rozmów o rybach, ekologii i problemach polskiego wędkarstwa.


"- Halo? - Litwa? Czy weszły już łososie?" :)


Robert, jak jest? Tak jest, czyli chyba spoko.



Rzeka skutecznie skrywała swoje tajemnice.


Nie dając w drugiej turze szans na spotkanie nawet na górnym odcinku rzeki.


W dole rzeki było jeszcze gorzej.


Co absolutnie nie zniechęciło nas do łowienia.







ZAPRASZAMY ZA ROK!!!